W pewien weekendowy poranek, wybrałyśmy się na lekkie śniadanie oraz kawę do Przystanku MDM. To niewielki lokal w klimacie lat 50-tych. Przystanek można znaleźć przy Placu Konstytucji, na Waryńskiego 9 w Warszawie.
Gdzie się nie spojrzy tam książki, meble, plakaty detale przypominające lata 50te. Meble - fotel każdy inny. Na barze stoją świeże zioła. Ciastka w koszyczkach. Menu - kredą wypisane na tablicy. A w lodówce ciasto oraz wszelakie napoje gazowane w butelce. Całość tworzy fajny klimat w którym chce się posiedzieć, pogadać, wypić kawę lub coś przekąsić.
Przystanek MDM to typowe miejsce na śniadanie lub przekąskę w ciągu dnia. Znajdziemy tam tarty, kanapki, croissanty, ciasta i ciasteczka, tosty, sałatki a nawet zupę.
Mimo wczesnej pory większość stolików była zajęta, więc usiadłyśmy przy oknie na wysokich stolikach. Była deszczowa pogoda więc miło było popatrzeć przez okno jak pada deszcz popijając ciepłą kawę.
Ceny są bardzo przystępne. Tost który skosztowałam 8zł a cappuccino 9zł.
Podsumowując Przystanek MDM to fajne miejsce na spotkanie z przyjaciółmi, poczucie swobody sprawia, że można poczuć się jak w domu. Uważam, że warto się wybrać i poczuć klimat MDMu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz