W Babich Dołach znajduje się Torpedownia ok 300 metrów od brzegu. Widoczna jak na dłoni z wielu kilometrów, przypomina nieco opuszczony zamek. Kiedyś łączyło ją z lądem długie molo, po którym transportowano torpedy. Obecne ruiny w Babich Dołach to część wielkiego poligonu torpedowego, jaki Niemcy urządzili podczas wojny na terenie Zatoki Gdańskiej.
Żeby dotrzeć na plaże trzeba zjeść klifem na dół, pokonując ponad 200 schodków na dół.
Dla mnie to miejsce które pamiętam z dzieciństwa, więc wróciłam tam z sentymentem i wspomnieniami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz