Tym razem wybrałam się nad morze z koleżankami. Trochę planowany a trochę spontaniczny wyjazd. Miał być półwysep helski a ostatecznie dotarłyśmy do Białogóry. Nocleg na campingu pod namiotem. Jak za czasów dzieciaka ;) Pogoda była różna, ale to najmniej ważne.
Białogóra to nieduża nadmorska miejscowość. Droga na plażę wiedzie przez 800 metrowy asfaltowy pas prowadzący przez Nadmorski Park Krajobrazowy. Idealna trasa na rolki, ale też i rower. Plaża w Białogórze jest bardzo piękna - otwarte morze z każdej strony widać tylko wodę co jest urokliwe.
Życie na campingu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz